czwartek, 1 kwietnia 2010

Święta...

Lubię czas świąt... bo pachnie ciasto, bo mama krząta się w kuchni, a tata dłuugo się pakuje..gdzie? ano do Dębna. Tam będziemy spędzać święta. Lubię tam jeździć, lubię... bo wszyscy tam na mnie czekają. Jest tam Babcia Krysia, Dziadek no i Ania, za którą przepadam.
Ciekawe jak będzie w Dębnie, w co będę się bawić z dziadkami. Czekam z niecierpliwością!
Aha, byłbym zapomniał, od tygodnia mam już kalendarz (który tata mi zrobił) z odliczaniem dni do wyjazdu do Dębna. Zakreślam dni, zostały jeszcze 2 dni...

Brak komentarzy: