czwartek, 23 kwietnia 2009

Co się mówi, jak się zobaczy policjanta

No właśnie co? Dzień Dobry, Do widzenia, Cześć, Witaj - ależ skąd...!

Posłuchajcie: siedzieliśmy sobie z Mamą na ławeczce. Mama karmiła Marysię a zza rogu bloku zobaczyłem pana policjanta...Stanąłem na ławeczce i krzyknąłem: Stań w imieniu prawa!!!

Tak się mówi! tylko, że to była kwestia, którą mówił pan policjant do goblinów w takiej bajce "Noddy".

Mama bardzo się z tego śmiała, zaraz powiedziała o tym tacie i cioci Agnieszce, z którą się dzisiaj wybraliśmy na spacer.